HYMIR „Nyctophobia”
Holenderski HYMIR po pięciu latach egzystencji wydał pierwszy album „Nyctophobia”. Wcześniej wypuścili tylko 6cio-utworową Epkę.
MANGROVE „Beyond Reality”
Jakiś czas temu zakochałem się w Progresywnym Rock’u/Metalu i właśnie kapele w stylu MANGROVE sprawiają, że moja miłość do Fuzji nadal kwitnie. A zaczęło się od MARILLION i DREAM THEATER.
DEFEAT LIES AHEAD „Self Preservation”
Lubicie HATEBREED? A może jaracie się SWORN ENEMY, bądź starszymi numerami THROWDOWN? Jeśli tak to DEAFEAT LIES AHEAD to kapela, którą musicie poznać! Co raz rzadziej słyszę porządny hardcore, bez gejowskich przyśpiewek i gitarowych melodyjek. Szczerze powiedziawszy przestałem nawet poszukiwać nowych kapel w tym stylu, bo wolałem poświęcić swój czas na słuchanie pewniaków.
EXIVIOUS „Exivious”
Holendrzy potrafią robić przepiękną muzykę, to nie ma co do tego żadnych ale. Nie będę tutaj wymieniał projektów, ale jeżeli lubisz muzykę głęboką i niebanalną, to praktycznie cokolwiek z kraju wiatraków i tulipanów Ci się może spodobać.
PESTILENCE „Resurrection Macabre”
Pestilence, holenderski zespół death metalowy, który zachwycił mnie tym, że potrafi wrzucić do swoich kompozycji dużo ciekawych pomysłów. To daje mu prawo nazywać się progresywnym, nagrali w 1993 piękną płytkę i chwilę potem się rozpadli.
ELEXORIEN „Elexorien”
Z Holandii pochodzące zespoły są niewątpliwie utalentowane. Tak też można śmiało o Folkowej, epickiej gromadzie, która się nazwała ELEXORIEN powiedzieć.
LEGION OF THE DAMNED „Cult Of The Dead”
Wbrew temu co się niektórym może wydawać, pisanie o rzeczach oczywistych nie jest wcale takie proste. Dlatego sam sobie zadaję pytanie – i co ja mogę napisać odkrywczego o nowej płycie tej hordy z Holandii?
.
TEXTURES „Drawing Circles”
Do Holenderskiego TEXTURES można podejść jak do jeża, z rezerwą, z obawami i z uprzedzeniami, można bo nie każdy jest w stanie pojąć takie granie. Co prawda, to, co prezentuje ta formacja nie ma za wiele wspólnego z arcy matematycznymi popisami choćby THE END, ale tak czy siusiak, metalowych purystów sobie raczej nie zrówna.